Lipiec to czas urlopów, imprez plenerowych, wesel, spontanicznych wyjazdów, planowanych wakacji etc. Chcemy wyglądać pięknie i częstokroć w ferworze przygotowań poprawiamy co nieco w swojej urodzie. Kosmetologia doszła już do takiej perfekcji, że oferuje nam szybkie zabiegi na „last minute” tzw. zabiegi bankietowe. Przykładem takiego turbo zabiegu jest powiększanie ust kwasem hialuronowym. Zabieg reklamowany jako krótki, nieinwazyjny, bezpieczny, po którym nie następuje okres rekonwalescencji. Ale czy na pewno tak jest?
Klientka moja udała się do rekomendowanej w internecie kosmetyczki na powiększanie ust metodą wypełnienia kwasem hialuronowym. Po zabiegu wystąpiła u niej opuchlizna ust i widoczne były grudki, które miały się wchłonąć po około 1 tygodniu. Niestety, pomimo upływu czasu, usta nadal były opuchnięte, a grudki pozostały. Więcej, „wędrująca” opuchlizna powodowała asymetrię między dolną a górną warga. Nie trzeba pisać jaki skutek psychiczny wywołał zabieg, który miał być przecież bezpieczny. Klientka moja musiała pozostać w domu, zamiast pracować, a każde wyjście do sklepu po środki pierwszej potrzeby, było dla niej koszmarnym przeżyciem. Na zabieg „poprawkowy” nie miała co liczyć, ponieważ wykonująca kosmetyczka nie widziała takiej potrzeby i nadal zapewniała o skuteczności i efekcie w „nieco późniejszym czasie”. Mimo wszystko, klientka skorzystała z zabiegu korekcyjnego w innej już klinice i powoli dochodzi do siebie. Postanowiła jednak dochodzić swoich praw na drodze sądowej.
Pomijając rozważania na temat podmiotu świadczącego usługę, wyrażenia zgód oraz dylematu, czy mamy do czynienia z zabiegiem z zakresu medycyny estetycznej (zabiegiem lekarskim) czy zabiegiem kosmetycznym, trzeba sobie uświadomić 3 podstawowe rzeczy:
Powiększanie ust kwasem hialuronowym czy lipolifting/lipotransfer, to zabiegi bankietowe (kosmetyczne), ale już Bullhorn Lip Lift czy Gull-wing Lip Lift to zabiegi chirurgiczne. Ponadto, gabinety oferują zastosowanie implantów silikonowych. W ofercie znajdziemy też metody o nazwach własnych, które ostatnio zyskały na popularności za sprawą znanych celebrytów czy influencerów np. Russian Lips, Baby doll, czy Paris Lips.
Za źle wykonany zabieg powiększania ust możemy żądać jego korekty czyli „naprawienia ust”, zwrotu kosztów zabiegu, ale też odszkodowania za wyrządzoną szkodę, jak i zadośćuczynienia za doznaną krzywdę.
Odszkodowanie stanowi naprawienie szkody obejmującej wszelkie wynikłe z tego powodu koszty związane z pokryciem strat materialnych, koszty leczenia, koszty środków medycznych, pielęgnacyjnych, koszty dojazdów do placówek medycznych, koszty terapii psychologicznej, a nawet utracone zarobki etc.
Zadośćuczynienie natomiast, ma zrekompensować cierpienie fizyczne np. ból, bezsenność etc. oraz cierpienia psychiczne. Krzywda ma charakter niemierzalny ale na potrzeby procesu należy ją „wycenić”, tak aby przedstawiała wartość w pieniądzu.
3 lipca, 2022